Na wypadek pożaru…
Trzy dzwonki i po chwili otwierają się drzwi klas ? uczniowie i nauczyciele w spokoju i sprawnie opuszczają szkołę. Na szczęście jest to tylko trening próbnej ewakuacji , jaki co roku przechodzą uczniowie i pracownicy szkoły. W ten sposób wszyscy doskonalą i utrwalają procedury obowiązujące w szkole na wypadek pożaru i innych zagrożeń dla życia i zdrowia.
Dokładnie o godzinie 11.35 po usłyszeniu sygnału alarmowego nauczyciele wraz z uczniami wyznaczonymi trasami, sprawnie opuścili budynek szkoły i udali się do punktu zbiórki, którym jest boisko szkolne. Tam nauczyciele złożyli meldunek prowadzącej ewakuację ? dyrektor Łucji Byzdrze, która po odebrani u informacji o stanie ewakuacji odwołała alarm. Ewakuacja przebiegała sprawnie i bez paniki. Nad prawidłowością jej przebiegu czuwał koordynator ds. ppoż Artur Bielecki.
Celem ćwiczeń było oswojenie z sytuacją zagrożenia oraz kształtowanie umiejętności odpowiedniego postępowania w razie pożaru. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że taka próba jest potrzebna, choć nigdy przyszłości nie chcieliby wykorzystać zdobytego doświadczenia.